*****
G1 ( Nanaki) - Jestem w świątyni Arianki wiec pytam swojego boga Nerse o radę.
MG - Twój bóg nie ma ty zasięgu.
*****
Kapłan Shely z zabójcą i złodziejem.
G1(Zabójca)- Hej kapłan,może byś załatwił ze dwie szatki ze świątyni?
G2(Kapłan/ Stachu) - Regulamin nie zabrania kraść ze świątyni.
*****
MG - Wyobraź sobie że jesteś w kraju "ala Arabia". A ten który was wynajął na prawdę nazywa się Bin Laden i za 2000 lat rozwali ...
G2 ( Vilu)- Jak planować to dokładnie.
*****
MG - Hej reszta drużyny ! To jest gościu co wygląda jak 2 metry w górę i 3 metry wszerz. Oki niech wam będzie ta szafa zostaje na straży.
G 3 ( Szafa zwana Ravem) - Znów mnie od mebli wyzywają.
*****
Krótki dialog po tym jak drużyna zgubiła się w lesie , z przewodnikiem Astwit.
G1( Toluen) - Astwit jak pilnowałaś szlaku?
G2 ( Astwit) - A skąd miałam wiedzieć że sobie pójdzie.
*****
Gracz w łachmanach na prawdopodobniej bezludnej wyspie.
MG - Może byś tak wytarł ten swój dwuręczny miecz.
G1( Nanaki) - O gatki?
MG- Tylko się nie skalecz, krótka ta miniówa.
*****
Drużyna penetruje lochy, znajduje ogromną dziurę.
G1 - Rzucam pochodnie i co?
MG - Leży jakieś 3 metry w dół.
G1 - Wskakuje.
MG - Lecisz w dół, mijasz spokojnie swoją pochodnie, która leży na małym występie skalnym.
G2 - Wrzucam za nim jego dwuręczny topór.
Z sesji RPG w zamku, gdzieś na pustkowiach chaosu:
OdpowiedzUsuń" Śpij mój malutki
Khorn dziś ci da
Nowiutkie butki
I stosik ciał"
Drożyna w zawalonej świątyni. Rozbija obóz koło wielkiego kamiennego obelisku.
OdpowiedzUsuńG1 - Dobra zostajesz na straży, pilnuj tego obelisku.
G2 - Przecież go nie ukradną
MG ( Martin) - A później powiecie że kopiuje wasze pomysły ...
G1 - hej MG!
OdpowiedzUsuńMG - co ?!
G1 - Tworzenie małej istoty.
MG - dobra co chcesz?
G1 - Krasnoluda...